Inny świat czy popkulturowa wioska?
06.02.2018 | Autor: Paulina Kusz | [ 0 komentarzy ] |
Mc Donald's (Niemcy, Polska, Szwecja)
Źródło: Piotr Zach, Marta Wojciechowska, Paulina Kusz
Coca-Cola (Niemcy, Polska, Szwecja)
Źródło: Piotr Zach, Marta Wojciechowska, Paulina Kusz
Jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech
Źródło: Marta Wojciechowska
Galeria handlowa (Polska, Niemcy, Szwecja)
Źródło: Piotr Zach, Marta Wojciechowska, Paulina Kusz
Książki autorstwa Stiega Larssona (Niemcy, Polska, Szwecja)
Źródło: Piotr Zach, Marta Wojciechowska, Paulina Kusz
- Podobne tematy:
- Jarmark bożonarodzeniowy w Zagrzebiu uznany za najlepszy w Europie!
- Postępowanie w sprawie praktyk podatkowych Luksemburga wobec McDonald's
- Przedświąteczna wycieczka do Zagrzebia
- Cała Europa - inne artykuły:
- W walce ze współczesnym niewolnictwem
- Dopuszczalna ilość alkoholu - jak bezpiecznie podróżować po Europie
- Wybory prezydenckie w USA - komentarze ekspertów
Studenci Akademii Humanistyczno – Ekonomicznej w Łodzi podjęli się projektu, którego celem jest ukazanie podobieństw i różnic między europejskimi krajami, nawiązując do kultury masowej.
Znajome logo
Trafiła Ci się wycieczka do Szwecji. Koleżanka pracuje tam już kilka lat, fajnie się urządziła i zaprosiła Cię w odwiedziny. Szkopuł w tym, że coś jej wypadło, a Ty masz przesiadkę na autobus w Sztokholmie, bo koleżanka to amatorka spokojnej wsi i dopiero tam Cię odbierze z przystanku. Docierasz na dworzec, kupujesz bilet w biletomacie i zostaje Ci godzina czekania. Za mało, żeby coś zwiedzić, ale wystarczająco, żeby coś zjeść na tym etapie podróży. Rozglądasz się dookoła, ale widzisz tylko knajpy z dziwnymi napisami, jakieś nienaturalne ceny, próbujesz przeliczać na złotówki czy to dużo, czy mało, ogólne zagubienie. Nagle dostrzegasz charakterystyczne złote łuki. Mc Donald's. Na pewno mają Big Maca i ceny poziomem opłacalności zbliżone do cen polskich. Już bardziej spokojny wiesz, gdzie spędzisz kolejne 50 minut.
To właśnie jedna z sytuacji, gdy daje o sobie znać globalizacja i umasowienie kultury. Możemy się zżymać na wtórność i schematyczność tych procesów, jednak powinniśmy także zdawać sobie sprawę z tego, że poczucie bezpieczeństwa i wygoda, jaka z nich wynika, jest podstawą naszego życia w naprawdę wielu przypadkach. Ponadto rozrywkowe wytwory kultury masowej są istotnym czynnikiem naszych kontaktów społecznych - o czym prowadzilibyśmy dyskusje ze znajomymi, gdyby nie zgadzali się z nami w ocenie nowego serialu na Netflixie, albo dali tylko 4/10 bestsellerowi Stiega Larssona na lubimyczytac.pl?
My studenci...
To, co zaciekawiło nas - czyli trójkę studentów z AHE w Łodzi - to czy podobne dyskusje moglibyśmy prowadzić z mieszkańcami innych krajów? Czy elementy kultury masowej są ze sobą zbieżne na obszarze Europy, czy może przekroczenie granicy oznacza wejście do innego świata? Podjęcie tego tematu było dla nas możliwe dzięki sytuacjom życiowym - pomimo tego, że wszyscy jesteśmy z Polski, każde z nas mieszka w innym kraju: Piotrek w Polsce, Marta w Niemczech, a Paulina w Szwecji. To dało nam możliwość pewnej weryfikacji postawionych wyżej dylematów. A co najbardziej przemawia do uczestników kultury obrazkowej, zawiera się w samym jej określeniu, dlatego zdecydowaliśmy się ująć to na zdjęciach. W efekcie powstała galeria 5 obiektów, widzianych okiem (obiektywem) autora żyjącego w danym kraju.
Elementy popkultury
Możesz zatem obejrzeć zestawienia ukazujące elementy popkultury: McDonald's, centrum handlowe, jarmark bożonarodzeniowy, Coca-Colę i książki Stiega Larssona. Już samo to, że te obiekty znaleźliśmy w każdym z krajów, świadczy o ich statusie popkulturowych. Nie da się zanegować istnienia love brandów, czyli marek, które każdy szanuje i uwielbia, jest wyznawcą ich filozofii, promowanego stylu życia (Coca-Cola jako podstawa spotkań z najbliższymi osobami, miłość do życia, McDonald's jako idealne miejsce dla zapracowanych i dla pochłoniętych życiem ludzi). Nie da się zanegować tego, iż dzisiaj galerie handlowe to swoiste świątynie popkultury, gdzie nagromadzenie sklepów, restauracji i ludzkich zachowań pozwala utwierdzać się w przekonaniu, że każdy z nas w ten czy inny sposób uczestniczy w kulturze masowej. Jarmarki bożonarodzeniowe udowadniają, że nawet sfera sacrum w pewien sposób została wciągnięta w procesy kulturowe dzisiejszego świata. A Stieg Larsson krzewi wśród społeczeństwa korzystanie z czegoś tak archaicznego jak książka i w dodatku robi to tak, że staje się nową modą!
Popkulturowa wioska
Czy jednak naprawdę żyjemy w popkulturowej wiosce i dokąd się nie udamy, tam wszystko będzie jak w domu? Czy może jednak jesteśmy w stanie kluczyć po lokalnych naleciałościach kulturowych i dobrze się przy tym bawić? Nasza galeria jest dopiero początkiem drogi do poznania lokalnych niuansów w globalnych zjawiskach. Każdy może wybrać się do innego kraju, czy to biznesowo, czy na wakacje i pomiędzy swoimi głównymi celami podróży wyłuskiwać te charakterystyczne elementy, które składają się na globalny dorobek kulturowy. Potencjał przedsięwzięcia jest niemal nieograniczony - można powiększać galerię o inne obiekty, inne kraje i przyczyniać się do ciekawego, inspirującego dialogu.
Zacząć proponujemy od komentarzy pod tym artykułem - z czym się zgadzasz, z czym nie, co zaobserwowałeś w swoim środowisku kulturowym, czy uważasz, że to, co globalne, może stać się lokalne?
Ingvar Kamprad IKEA
Na zakończenie małe zobrazowanie podsumowujące nasz temat - niedawno zmarł Ingvar Kamprad, człowiek który wyznaczył globalny wzorzec wystroju naszych mieszkań, założył firmę znaną jako IKEA. W internecie jak zawsze można było przeczytać wiele komentarzy po jego śmierci; głównie wyrazy współczucia. Padało jednakże pytanie, zadawane wielokrotnie na lokalnych portalach w wielu różnych językach, które w każdym przypadku sprowadzało się do jednej i tej samej kwestii, zrozumiałej tylko dla uczestników obecnej popkultury - czy trumna pana Kamprada zostanie dostarczona w płaskim pudełku, "do samodzielnego montażu"?