Grecja: strajki są już męczące
19.05.2013 | Autor: Katarzyna Kacperska | [ 0 komentarzy ] |
Grecja - co chwilę wybuchają tam nowe strajki
Źródło: Flickr, Autor: tom.tziros
- Wybierasz się do Grecji?
- Zarezerwuj hotel w Grecji
- Wynajmij samochód w Grecji
Zaplanowane na 17 maja strajki greckich nauczycieli nie doszły do skutku. Decyzję o jego odwołaniu podjęli na specjalnym spotkaniu sami związkowcy. Grecja nie chce kolejnych wystąpień.
Grecja uważa już strajki za męczące
Członkowie związku nauczycieli greckich zdecydowali, że zabrakło warunków do przeprowadzenia strajku. Przesyt Greków spowodowany częstymi akcjami protestacyjnymi znalazł swoje odbicie w coraz niższym społecznym poparciu takich aktów demonstracji. Nie trudno także zgadnąć, że dotknięci poważnym kryzysem obywatele, nie chcą tracić kolejnych pensji, w nierzadko trudnej dla nich sytuacji finansowej.
Sam premier Grecji, Antonis Samaras, niemal na tydzień przed planowanym strajkiem, ogłosił dekret o „przymusowej mobilizacji” nauczycieli szkół średnich w dniu, w którym miała odbyć się ich akcja. Takie działanie miało charakter zapobiegawczy, którego dodatkowym celem było niezakłócone przeprowadzenie egzaminów do szkół wyższych, zaplanowanych właśnie na dzień strajków. Akt ten zakładał bowiem karę kilku miesięcy więzienia dla tych, którzy nie przyjdą wtedy do pracy.
Opozycja porównała to rządowe posunięcie do działań noszących znamiona dyktatury. Podkreśliła także, że jest to już trzecia mobilizacja, którą rządzący wprowadzają dla zaniechania przez obywateli kolejnych wystąpień przeciw prowadzonej polityce.
Nauczyciele nie zgadzają się na taką politykę państwa
Borykająca się z poważnym kryzysem finansowym Grecja, gdzie tylko można szuka dodatkowych pieniędzy. Miliardy euro, jakie otrzymała w ramach pomocy, zobligowały państwo do wprowadzenia wielu oszczędności. W tym celu, mimo silnego niezadowolenia, obniżono pensje między innymi nauczycielom. Rząd chce także zredukować etaty nauczycielskie i wdrożyć system obowiązkowej ewaluacji nauczycieli.
Strajki uderzają w zwykłego obywatela
Wystąpienia pokrzywdzonych grup zawodowych z jednej strony mają przynieść im oczekiwane rezultaty, z drugiej zaś mocno utrudniają życie reszty społeczeństwa. Dopiero co zakończył się w Grecji strajk pracowników urzędów podatkowych i szpitali, w których to na miejscu pracy pozostał tylko najpotrzebniejszy personel. W lutym natomiast doszło do zaniechania pracy przez marynarzy obsługujących statki kursujące pomiędzy greckimi wyspami. Strajk najbardziej dotknął ludzi mieszkających tam, gdzie nie ma portów lotniczych, a jedyną formą przemieszczania się i transportu jest droga morska. W wyniku wstrzymania kursów statków, oprócz braku możliwości wydostania się z wyspy, w niektórych miejscach zaczęło brakować nawet żywności i lekarstw. Był to kolejny przypadek próby pokazania obywatelskiego niezadowolenia z polityki rządu, który przerwany został interwencją policji.
Przeczytaj również:
- Grecja – prześladowania imigrantów
- Kreta - królestwo cywilizacji minojskiej
- Taniec w Grecji