Polska nie przystąpi do unii bankowej
19.09.2012 | Autor: Julia Świątek | [ 0 komentarzy ] |
Polski minister finansów, Jacek Rostowski, obecnej propozycji Komisji Europejskiej mówi nie
Źródło: Wikimedia Commons, autor: World Economic Forum
- Podobne tematy:
- Komisja zaleca przedłużenie tymczasowych kontroli na granicach wewnętrznych
- KE: postępowanie wyjaśniające ws. podatku od sprzedaży detalicznej w Polsce
- Tablica wyników dla rynków konsumenckich 2016
- Unia Europejska - inne artykuły:
- Wydatki na reklamę w Polsce i w innych krajach europejskich
- Czwarta edycja Konkursu Lingwistycznego „Tłumacze na start”
- Sejm przyjął uchwałę w sprawie CETA
Polski minister finansów mówi jasno: nasz kraj nie przystąpi do unii bankowej w jej obecnej formule.
Nie ma miejsca dla krajów spoza strefy euro
Propozycja Komisji dotycząca wspólnego nadzoru bankowego dla strefy euro jest pierwszym elementem planowanej unii bankowej, do której dołączyć ma także europejski system gwarancji depozytów i europejski system rozwiązywania problemów banku w kryzysie. Pomysł KE, w którym kluczową rolę odegra Europejski Bank Centralny, był wiodącym tematem podczas weekendowego spotkania ministrów finansów państw UE. To właśnie artykuł traktatu dotyczący EBC (art. 127.6 o możliwości rozszerzenia kompetencji banku) pozostaje źrodłem wątpliwości krajów Unii będących poza strefą euro. Zostały one zaproszone do przystąpienia do nowego mechanizmu, co oznacza, że byłyby poddane nadzorowi bankowemu EBC, ale z punktu widzenia prawa nie będą miały głosu. "W tej sytuacji wygląda na to, że podstawy prawne tego mechanizmu są ograniczające (...). Trudno sobie wyobrazić taki jednolity mechanizm nadzorczy w strefie euro, do którego moglibyśmy sensownie przystąpić, i to nie jest niczyja wina. To nie jest tak, że nas nie chcą, tylko już istniejąca podstawa prawna powoduje, że nie będzie tak naprawdę miejsca dla tych, którzy nie są członkami strefy euro, chyba że przyjęliby warunki, które byłyby bardzo trudne do przyjęcia dla wszystkich, a dla Polski szczególnie" wyjaśniał minister Rostowski.
Polska w strefie euro?
Minister finansów odrzuca na ten moment możliwość przystąpienia Polski do strefy euro, przynajmniej w najbliższym czasie. "Polska przystąpi do strefy euro, kiedy będzie już naprawiona i bezpieczna; nie będzie ryzyka, że jakaś ściana się obsunie" zapewniał w zeszłym tygodniu. Taka polityka polskiego rządu spotyka się jednak z krytyką; niektórzy komentatorzy są zdania, że brak zdecydowania w sprawie wejścia do strefy euro spycha nas na europejski margines i wysyła sygnał, że nie jesteśmy w pełni zaangażowani w proces integracji. Jak twierdzi była unijna komisarz Danuta Huebner, w tej chwili nie wystarczą ogólnikowe stwierdzenia, że kiedyś przyjmiemy wspólną walutę - Polska musi już teraz podjąć strategiczną decyzję, kiedy w najbliższych latach wchodzi do eurolandu. Zdaniem Huebner, tylko zdecydowanymi rozwiązaniami Polska zapewni sobie wiarygodność i pełne prawo do uczestniczenia w reformach eurolandu.