Kolejna porażka rosyjskiej armii
| 29.09.2011 | Autor: Daniel Fraid | [ 0 komentarzy ] |
RS-24 Jars
Źródło: Wikipedia
- Wybierasz się do Rosji?
- Zarezerwuj hotel w Rosji
- Wynajmij samochód w Rosji
- Podobne tematy:
- Ponad 200 ofiar pożaru w tureckiej kopalni. Pod ziemią wciąż uwięzieni górnicy
- Unia Europejska myśli o własnej tarczy antyrakietowej
- Rozpoczął się proces kapitana statku Costa Concordia
- Rosja - inne artykuły:
- Putin niszczy żywność – kościół i mieszkańcy apelują
- Rosja może wprowadzić sankcje na produkty rybne z UE
- Co lubił czytać Stalin?
Duma rosyjskiej armii, pocisk mogący „przebić” tarcze antyrakietowe, spadł po starcie.
Upadek pocisku
Próbne wystrzelenie pocisku batalistycznego Jars nastąpiło we wtorek. Informację o nieudanej próbie ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej potwierdziło dopiero dobę po teście, gdy nastąpiły przecieki z kręgów wojskowych. Pocisk wystartował z kosmodromu w Plesiecku w obwodzie archangielskim na północy Rosji. Przeleciał około 8 kilometrów, po czym runął na ziemię. 2 godziny zajęło odnalezienie szczątków śmigłowcowi Mi-8. Podczas incydentu nikt nie ucierpiał.
Teoretyczna przyszłość rosyjskich pocisków
Chociaż władze nie ujawniły jaki dokładnie typ pocisku uległ katastrofie, to eksperci są zdania, iż był to Jars, zmodyfikowany pocisk rakietowy oparty na Topol-M. Ma zasięg 10 tysięcy kilometrów. Jest w stanie przenosić głowice atomowe. Według rosyjskich generałów, technologia ta jest w stanie przerwać każdą obronę przeciwrakietową ewentualnego przeciwnika. Wedle planów rosyjskiego sztabu, do 2018 roku pociski Jars mają stanowić aż 80 procent arsenału strategicznych wojsk rakietowych Federacji.
