Postrzeganie Polski przez Niemcy
04.07.2011 | Autor: Gabriel Nowicki | [ 1 komentarz ] |
Niemcy to największy kraj w UE pod względem powierzchni oraz sum wpłacanych do wspólnej kasy
Źródło: http://commons.wikimedia.org
- Wybierasz się do Polski?
- Zarezerwuj hotel w Polsce
- Wynajmij samochód w Polsce
- Podobne tematy:
- Ogólnopolski Dzień bez Długów, czyli jak żyje się w Polsce
- W jakim kierunku zmierza polityka europejska państw-liderów UE?
- Upadłość konsumencka w Anglii nie uchroni przed polskimi długami
- Polska - inne artykuły:
- Zintegrowany System Kwalifikacji – ZSK
- Chcesz pracować w reklamie? Aplikuj do programu Dentsu Innovation Camp
- Tłumaczenia w biznesie – zlecić agencji czy zatrudnić tłumacza?
Jeszcze dwadzieścia lat temu Niemcy patrząc na swojego wschodniego sąsiada widzieli pole ziemniaków oraz ponury relikt socjalizmu. Dziś Polska, będąc w NATO oraz UE, diametralnie zmieniła wizerunek.
Poznajmy się
Statystyczny obywatel Niemiec zapytany o Polskę skojarzy ją jako sporego sąsiada, istotnego partnera handlowego czy członka rozmaitych struktur międzynarodowych. Oczywiście statystyczny Niemiec nie istnieje, zależy to głównie od wieku i miejsca zamieszkania. Osoba urodzona w latach 60 XX w. i wcześniej skojarzy nasz kraj jako ofiarę agresji z roku 1939, członka byłego bloku wschodniego i może w nieco mniejszym stopniu częściowego sprawcę upadku potęgi ZSRR. Pokolenie będące aktualnie w sile wieku oraz młodsze miało szansę bliższego kontaktu z Polską. Stypendia naukowe, programy wymiany studentów, umożliwiły poznanie kultury a także (co chyba ważniejsze) ludzi.
Złe miłego początki
Paręnaście lat temu Polska zaliczana była do krajów rozwijających się. Jej głos na arenie europejskiej nie był znaczący. Tak zwana „lokomotywa europy”, czyli Niemcy – jako największy płatnik do budżetu UE – nie interesował się specjalnie naszym krajem. W tej kwestii podstawowym założeniem była pomoc Polsce we wstąpieniu do struktur międzynarodowych, co było spowodowane miedzy innymi zwiększeniem bezpieczeństwa Niemiec na granicach.
Progres
Dziś, po wielkim kryzysie finansowym z 2010 roku, Polska wyrosła na lidera w regionie. Słynne stwierdzenie „zielona wyspa” wdarło się do świadomości Niemców. Aktualnie jesteśmy postrzegani jako bardzo stabilna gospodarka oraz pewny partner w interesach i inwestycjach. Niedawno zaczęto wdrażać w życie projekt budowy szybkiej kolei między pogranicznymi miastami Polski i Niemiec. Dotychczas Niemcy jako jedyni w Europie posiadali takie połączenia tylko z Francją. Nadal więcej importujemy niż eksportujemy, lecz 30% naszego eksportu idzie właśnie do Niemiec, podobnie i my sporo od tego kraju importujemy. W zjednoczonej Europie to świetny przykład współpracy z obopólnymi korzyściami.
Jarek Łazik
2011-07-09, 09:21
"podobnie i my sporo od tego kraju importujemy" - polecam dogłębne zapoznanie się z definicjami importu i eksportu. Chciałem równiez zapytać na jakich źródłach autor opiera swoje tezy o wizerunku Polaków wśród Niemców?