Od Henryka VIII do księcia Williama – nowy okres brytyjskiej monarchii
03.05.2011 | Autor: Dominika Pietrzyk | [ 1 komentarz ] |
Buckingham Palace - siedziba brytyjskiej monarchii.
Źródło: Wikimedia Commons
Herb brytyjskiej rodziny królewskiej - dotąd zarezerwowany wyłącznie dla prawdziwych arystokratów.
Źródło: Wikipedia.pl
Historia o Kopciuszku zakończyła się bajkowym ślubem.
Źródło: Wikipedia.pl
Elżbieta II jednoczy dziś Wielką Brytanię. Czy w przyszłości uda się to Kate?
Źródło: Wikipedia.pl
- Wybierasz się do Wielkiej Brytanii?
- Zarezerwuj hotel w Wielkiej Brytanii
- Wynajmij samochód w Wielkiej Brytanii
- Podobne tematy:
- Elżbieta II najdłużej panującym monarchą Wielkiej Brytanii
- Antyalkoholowa bransoletka, czyli nowy sposób na pijanych kierowców
- 6 miejsc w Europie, które musisz odwiedzić!
- Wielka Brytania - inne artykuły:
- Funt słabnie, londyńskie akcje drożeją, a co dalej?
- DAX: Brexit raczej zdołuje, niż wspomoże niemiecki indeks
- Wielka Brytania głosuje za opuszczeniem Unii Europejskiej
Ślub księcia Williama i Kate Middleton już dziś określany jest mianem uroczystości stulecia. 29 kwietnia nie tylko Wielka Brytania, ale i cały świat z zapartym tchem śledził to doniosłe wydarzenie.
Historia zatacza koło
Morska dominacja i kolonizacyjna potęga, to tylko niektóre z przymiotów Wielkiej Brytanii. I choć to polityczne atrybuty wpłynęły na obecny kształt państwa, życie prywatne członków dynastii budziło niemałe zainteresowanie. Skandal mieszał się tam z podziwem i nienawiścią. Doskonałym przykładem jest Henryk VIII. Wszystkie małżeństwa króla to obyczajowy szok i zdziwienie. Jednak jak w rozmowie z „Polityką” zauważa dr Lucyna Kirwil, ważnym elementem w zwyczajach brytyjskiej monarchii jest rola kobiety. Silna pozycja płci pięknej to niejako ewenement w skali Europy. Wystarczy wspomnieć królową Wiktorię czy Elżbietę I – władczynie o silnej i konserwatywnej polityce rządów. Obecnie panująca Elżbieta II, to odzwierciedlenie charakterystycznych i wielce zachowawczych poglądów. I choć XXI–wieczne realia ustanawiają nowe zasady i wartości, Buckingham Palace nie zmienia swej wizji od wieków. Nie dziwi więc fakt licznych skandali i buntu członków rodziny królewskiej. Gdy w 1981 roku na ślubnym kobiercu stanęli Lady Diana Spancer i Książę Karol, wszystko uległo zmianie. Ciepła i pomocna arystokratka zawładnęła sercami milionów ludzi. I choć nie przypadła do gustu królowej, William i Harry wychowani zostali w duchu matczynej przekorności. Rozwód a później tragiczna śmierć Księżnej, rozciągnęły nad Pałacem aurę niemiłej popularności. W odbudowie wizerunku z całą pewnością nie pomogło pojawienie się w rodzinie Kamili Parker Bowles czy zamieszanie wokół Sarah Ferguson. I nagle, osiem lat temu, w życiu syna „królowej serc” pojawiła się plebejka - Kate Middleton. Rodzące się uczucie bacznie obserwowała cała Wielka Brytania. Związek Księcia Williama, przez wielu uważanego za najgodniejszego następcę tronu, stał się szansą na przywrócenie pozytywnej atmosfery.
Jak z bajki
Historia jak z bajki, w której Kopciuszek spotyka swojego księcia, zauroczyła cały świat. Jednak ile prawdy jest w ty mocno naciąganym stwierdzeniu? Kate to młoda, piękna i wykształcona Angielka z klasy średniej. Pochodząca z zamożnej rodziny, od najmłodszych lat uczęszczała do najlepszych szkół w kraju. Jest dobrze wychowana, stateczna, ma dobry wpływ na księcia. Tak naprawdę tylko w niewielu kwestiach przypomina zestawianą z nią Dianę. Największą różnicą i utrudnieniem jest brak królewskiego pochodzenia. Pomimo iż dwór zaakceptował wybrankę Williama, zasady rodziny Windsorów były dla niej nieugięte. Długa i kręta droga do opanowania królewskiej etykiety, tym bardziej zjednała jej miliony wielbicieli. Po pogrzebie księżnej Diany, który zdaniem Normana Daviesa był ostatnim wielkim wydarzeniem w dziejach UK, tak długo wyczekiwany ślub miał stać się przepustką nowego etapu brytyjskiej monarchii. I choć życie młodych małżonków bardziej przypominać będzie zasady, jakich nauczyła syna Lady Di, to właśnie odstępstwo od sztywnych i formalnych zwyczajów Karola, ma zagwarantować im szacunek i uznanie.
Król William
Należy pamiętać o tym, iż wbrew ogólnym życzeniom obywateli, to Książę Karol jest prawowitym następcą tronu. William i Catherine są drudzy w kolejce po władzę. Gdy jednak nadejdzie ten moment, świeżo poślubiona para, dziś Książę i Księżna Cambridge, zostaną zwierzchnikami nie tylko Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, ale także 15 innych państw. I choć dziś Panna Middleton jest pełnoprawną członkinią rodziny królewskiej, jeszcze do niedawna nie mogła korzystać z wielu przywilejów. Jak podaje "Newsweek": „jako kobieta niezamężna Kate nigdy nie dostała zaproszenia na rodzinne święta Bożego Narodzenia”. Rodzice dziewczyny dopiero w dniu ślubu zostali przedstawieni królowej. Ona sama – Kate – by spotkać się z babką swego narzeczonego, musiała zostać wpisana na listę prowadzoną przez „prywatnego sekretarza, który anonsuje gości ich tytułami”. Wiktoriańskie zasady Windsorów są nieugięte.
Tradycja i nowoczesność
Jednak młode pokolenie książąt stopniowo przełamuje sztywne reguły. Oprócz wspomnianego już pochodzenia Kate, zupełnie nowym okazało się wspólne mieszkanie pary przed ślubem. Gdy William służył jako pilot śmigłowca ratunkowego RAF, oboje zamieszkali „w pobielonym wapnem domu na oddalonej od cywilizacji farmie na wyspie Anglesey w Walii. Zrezygnowali ze służących” - podaje Newsweek. To, co niewyobrażalne dla reszty rodziny, w zupełności wystarcza młodej parze. Kate z pewnością wprowadzi do Pałacu nutkę nowoczesnych zasad i obyczajów. Pierwszym krokiem była prośba o datki na cele charytatywne zamiast weselnych prezentów. Tradycyjne ślubne śniadanie zastąpi natomiast szwedzki stół.
Zgromadzeni 29 kwietnia w Katedrze Westminsterskiej goście byli świadkami niezwykłego wydarzenia. Kate Middleton, która w ciągu ośmiu lat zjednała sobie serca Brytyjczyków, stała się nadzieją na lepsze oblicze Anglii. U boku księcia Williama podejmie się zadania ocieplenia wizerunku monarchii. Tego dnia mieszkańcy Wysp, którzy tłumnie wyszli na ulice miast, jednogłośnie podkreślali uznanie i tożsamość z rodziną królewską. Radość i duma Anglików świadczy dziś o tym, że także i oni dostrzegli wielką nadzieję i zmianę zapoczątkowaną przez książęcą parę. Nadchodzi nowy okres, który po burzliwych losach i wydarzeniach, umocni pozytywny obraz mieszkańców Buckingham Palace.
Anna
2011-09-08, 22:14
Jak rodzina krolewska mogla dopuscic do takiego mezaliansu.
Powinni zachowac,, czystosc,, DNA !!!